Ciekawe forum o chemii i nie tylko

Zobaczyłem to doświadczenie: http://www.youtube.com/watch?v=1PJTq2xQiQ0 i z tego co gdzieś przeczytałem tym gazem jest sześciofluorek siarki. I tu nasuwa się moje pytanie: czy można ten gaz zastąpić innym, a jeśli nie to jak można otrzymać ów sześciofluorek siarki, bądź gdzie i w jakiej cenie można go nabyć.

"Sześciofluorek siarki, SF6 jest to nieorganiczny związek chemiczny o bardzo dobrych własnościach dielektrycznych. Jest bezbarwny, bez smaku i zapachu, ok. 6 razy cięższy niż powietrze."więc szukasz gazu który też jest 6razy cięższy od powietrza i po sprawie

Odkrywcze

To to ja też na Wikipedii przeczytałem. Chodzi mi tylko czy znacie jakiś inny gaz o podobnych właściwościach, lub wiecie jak mogę otrzymać ten sześciofluorek siarki. Proszę o sensowne odpowiedzi. Wink

chodzi mi o to że tym gazem może być nawet CO2 ttylko musisz zbudować "łudkę" o odpowiedniej masie z czegoś o mniejszej gęstości nić CO2 Cool

myśleć trzeba to nie boli

Silwerman napisał:

więc szukasz gazu który też jest 6razy cięższy od powietrza i po sprawie

Silwerman napisał:

chodzi mi o to że tym gazem może być nawet CO2

CO2 nie jest 6 razy cięższy od powietrza.

Silwerman napisał:

z czegoś o mniejszej gęstości nić CO2

Co proponujesz, bo zdaje mi się, że papier ma większą gęstość niż CO2 ??

nie chodzi tu tylko o różnicę gęstosci ale też o to w jaki sposób ta łudka będzie zbudowana.... idąć waszym torem myślenia wszystkie dotychczasowe osiągnięcia żeglugi morskiej to mit (bo drewno ma wiekszą gęstość niż woda a co dopiero metal:) )

Silwerman napisał:

"więc szukasz gazu który też jest 6razy cięższy od powietrza i po sprawie

No właśnie, on szuka i sam to napisał, zamiast pisać siano to byś może pomyślał. . .

Silwerman napisał:

Odkrywcze Rolling Eyes To to ja też na Wikipedii przeczytałem.

lol wiesz w ogóle silwerman co do znaczy diaelektryczny czy jak mu tam ? ni używaj terminów, których ni znasz znaczenia . . . jak chcesz zabłysnąć to popisz się wiedzą, a nie umiejętnością kopiuj / wklej. . .

sorki za ot, ale musiałem to napisać Smile

a diaelektryki to ciała które bardzo słabo (ale jednak) przewodzą prąd elektryczny(maja bardzo duży opór własciwy) maja bardzo mało, prawie wcale ładunków w stanie wolnym przewodzą ładunki za pomocą ładunków związanych (takich stałych obszarów o danym ładunku) które tylko nieznacznie moga zmieniać swoje położenie... można je też nieznacznie spolaryzować... więc mało ma to wspólnego z tym ze ta łudka sobie po nim pływa:)

ale wracając do tematu wydaje mi sie że SF6 można otrzymać poprzez działanie tlenku siarki (VI) na fluorowodór w obecnosci śladowych ilosci wody
12HF + 2SO3 --> 2SF6 + 6H2O
z tym że tlenek siarki (VI) otrzymuje sie poprzez utlenianie tlenku siarki (IV) w obecnosci katalizatora (V2O5- tlenek wanadu (V) )w domowych warunkach-prawie niemożliwe. pomijając tlenek wanadu potrzebne są "specjalne" warunki...
A co do kupienia? nie spotkałem jak dotąd... wiem ze jest używany w akceleratorach wysokich energi... przejedz sie do genewy może ci troche pożyczą Smile

melek1234 napisał:

z tym że tlenek siarki (VI) otrzymuje sie poprzez utlenianie tlenku siarki (VI)

Chyba chciałeś napisać, że tlenek siarki (VI) otrzymuje się poprzez utlenianie tlenku siarki (IV). Mała pomyłeczka Wink

. A wracając do tematu to po co Silwerman pisałeś o dielektrycznych właściwościach sześciofluorku siarki jeśli to się ma nijak do tematu Question

Ponawiam pytanie o to, czy znacie może jakiś inny gaz, który by się nadawał to tego "widowiska" Wink

i z czego mam wykonać łódkę, bo ta wypowiedź Silwermana o CO2 i łódce o odpowiedniej masie to jakoś czarno widzę Wink

.

na pewno musi mieć duży ciężar... a tak wogóle pomyśl... czy gdyby do tego doświadczenia nadawał sie jakiś ogólnodostępny gaz to czy używali by do tego SF6?

no nie mogę [ bez obrazy Smile

] CO2 jest cięższy od powietrza, więc opadnie na dno, tak jak SF6, a łódką może, a nawet powinna być bańka mydlana

S.Sękowski podaje przepis na bańkę mydlaną :

S.Sękowski napisał:

Około 1 g szarego mydła rozrób pół szklanką zimnej, destylowanej wody lub świeżej deszczówki. Następnego dnia dodaj do tego 3 - 4 krople gliceryny. Bańki mydlane z tak wykonanego roztworu są cienkie, lekkie i bardzo trwałe.

niestety naszą wadą jest że często nie bierzemy pod uwage najprostszych odpowiedzi Smile

to by mogło wyjść... chodż straciło by na efektownosci:)

Może niedługo spróbuję z bańką mydlaną i CO2. Dzięki wiadro za przepis Wink

. Choć mi bardziej chodziło o łódkę niż o bańkę, ale lepsze to niż nic, a co będę wybrzydzał Wink

melek, czemu miało by stracić na efektowności - przepuśćmy, że naczynie jest do połowy napełnione CO2, wpuszczamy tam bańkę, a ona zatrzymuje się na "niczym" i "stoi" Smile

//silwerman, fajne ksero jesteś - to miał być mój avatar, tylko nie miałem czasu go wstawić i ty dobrze o tym wiesz. . .

nie efektYwności a na efektOwności... bo fruwająca bańka to nie to samo co fruwająca łudka Smile